Mar-Art

Recenzja brush pen edding 1340 – dowiedz się czy warto?

Testujemy dziś brush pen edding 1340

Juhuuuu ! To już druga recenzja brush penów na moim blogu. Na pierwszy ogień poszły brush peny stabilo, a dziś przedstawię Wam brush pen edding 1340. Na instagramie pytacie mnie często, czego używam i co sądzę o danym produkcie, dlatego cyklicznie będę umieszczać recenzje brush penów, lub innych pisaków do zadań specjalnych. Ja nie będę musiała kilkunastu osobom opisywać produkty, a Wy będziecie zawsze mogły wrócić na bloga i poczytać o nich.

Już na wstępie zdradzę, że brush pen edding 1340 to wg. mnie jeden z najlepszych brush penów na rynku. Ale nie od razu skradł moje serce… Dowiedz się dlaczego…

Trudne początki…czyli to, czego nikt mi nie powiedział o brush letteringu

Jeśli jesteś na samym początku nauki brush letteringu, nie rzucaj sie w wir zakupów w sklepach plastycznych! Pamiętaj też, że kolor brush penów nie ma najmniejszego znaczenia na jakość Twojej grubej i cieńkiej kreski. A co my robimy na początku? Kupujemy oczami! Wybieramy pisaki w najpiękniejszych kolorach, nie do końca zdając sobie sprawę z tego, jak piszą. I ja popełniłam ten błąd! Moje pierwsze brush peny to były Tombow i kosztowały 50 EUR. Czy umiałam nimi pisać? Nie. Czy je zniszczyłam? A jakże! Końcówki się rozstrzępiły, nie wiedziałam jak je trzymać w dłoni, ani po jakim papierze nimi pisać. Dopiero wiele miesięcy później dowiedziałam się, że brush peny edding 1340 mają o wiele fajniejszą końcówkę i łatwiej się nimi pisze. Na moim blogu znajduje się też wpis z największymi błędami podczas nauki. Zapoznaj się z nimi, aby ich nie popełnić.

Niepozorne opakowanie 10 nasyconych kolorów

Brush pen edding 1340 można nabyć w opakowaniu z 10 kolorami lub z 20 kolorami. U nas w Niemczech mamy w sklepach papierniczych osobne szafy z produktami edding i pisaki możemy kupować nawet na sztuki. To jest fajna opcja, jeśli mamy swój ulubiony kolor i nie chcemy kupować całego opakowania.

Opakowanie z 10-cioma pisakami nie podbija serca na pierwszy rzut oka. Kolory wydają się dosyć ciemne i nie krzyczą: KUP MNIE ! To jest minus małego opakowania. Są ciemne i mało atrakcyjne. Jednak gdy weźmiemy je do ręki i zaczniemy nimi pisać, przeżywamy efekt: AHA !

Colour happy box i 20 kolorów

Na szczęście po krótkim czasie pojawiło się na rynku nowe opakowanie brush pen edding 1340 z rozszerzoną gamą 20-stu kolorów, w tym pięknych pastelowych. Pudełko nosi nazwę colour happy box i zawiera colour mixer, dzięki któremu możemy połączyć ze sobą kolory i uzyskać nowe odcienie. Obsługa mixera polega na tym, że wkładamy do niego dwa brush peny, kolor ciemny przechodzi do koloru jaśniejszego. I gotowe. Powstaje wtedy fajny efekt blendowania. Ja polecam dodatkowo zanurzać brush peny w farbach akwarelowych jeśli chcemy uzyskać dodatkowe efekty.

1. Włóż dwa brush peny do mixera na ok. 5 sekund. Im dłużej końcówki się stykają tym bardziej kolor jest intensywny.
2. Ciemniejszy kolor przeszedł do jaśniejszego.
3. Piszemy! Ja najpierw napisałam słowo „mixer” a potem „colour”. Mieszając ze sobą różne kolory możemy uszyskać dobrowolne odcienie.

Komfort pisania i idelany efekt cieńkiej i grubej kreski

Tak jak już pisałam wcześniej- kolory nie mają absolutnie żadnego znaczenia na nasz komfort pisania. Brush pen edding 1340 jest bardzo łatwy w obsłudze, końcówka pędzelkowa bardzo dobrze prowadzi się po papierze. Pamiętaj, aby pisać nim po powierzchniach gładkich. Nie pisz po szorstkim papierze, gdyż wtedy końcówka może szybciej się rozstrzępić.

Jeśli jesteś osobą początkującą to edding 1340 jest idealny dla Ciebie. Uzyskasz dzięki niemu ładną cieńką oraz grubą kreskę. Mimo, że piszę już ponad 3 lata, nadal wracam do edding i „przerobiłam” już 3 opakowania. Jestem zadowolona z efektów i mimo, że eksperymentuję z nowymi modelami, zawsze wracam po edding 1340. Wiele osób na instagramie pisze mi bardzo często, że dobrze im się pisze tymi brush penami. Na poniższym zdjęciu możesz porównać wielkość liter, jakie uzyskasz używając edding. Litery są średniej wielkości, mniejsze niż tombow, dlatego tymi brush penami możesz pisać w bujo.

Długa żywotność edding 1340 i niska cena

Kolejna zaleta edding 1340 to ich długa żywotność. Końcówka jest stabilna, bardzo długo wytrzymuje nacisk podczas pisania. Ponad 60 % moich wszystkich prac, które publikuje na IG lub facebooku powstała przy użyciu edding 1340. Używam ich bardzo często i służą mi długo. A gdy po kilku miesiącach końcówka się rozstrzępi można ją wyciągnąć pinsetą i obrócić, przedłużając ich żywotność. Na youtube opiblikowałam nagranie, w którym pokazuję, jak nadać brush penom drugie życie.

jak naprawić brush peny

Dodatkową zeletą brush pen edding 1340 jest cena. Ceny zestawów z 10-cioma kolorami wahają się od 40-55 PLN, zatem za sztukę płacimy ok. 4-5,5 PLN. To jest naprawdę niewiele, porównując ten produkt z innymi markami.

Zatem, czy warto?

Jak najbardziej! Jeśli jesteś wzrokowcem, to zaopatrz się od razu w duże opakowanie z 20-stoma kolarami. Brush pen edding 1340 to aktrakcyjny cenowo i bardzo dobry brush pen do wykonywania dużych liter. Małe opakowanie nie podbiło mojego serca, jednak pokochałam te brush peny za to, jak dobrze piszą i ta miłość trwa do dziś.

Jestem ciekawa, czy znasz te brush peny i jaką masz opinię na ich temat?

Do usłyszenia!

Mariola

brush pen edding 1340

Podsumowanie: brush pen edding 1340

Pobierz bezpłatnie rozdział mojego przewodnika do nauki hand letteringu.

hand lettering książka

Exit mobile version